Gdy znika lęk
Były takie lata, kiedy robiłam zdjęcia. Nie były złe. Umiałam dostrzec kadr. Dziś chwyciłam za lustrzankę i dzięki niej zmieniłam perspektywę. Ograniczyłam ją do patrzenia fragmentami.
I zobaczyłam cudowne, niebieskie aż do bólu niebo w ten dzień powrotu do żywych. Lęk słabnie, kiedy się nie wybiega. Kiedy się oddycha tym kwiecistym powietrzem i nawet trochę czuje się słodkawy zapach. Choć od tak dawna woni było brak. Kiedy się wreszcie wie, że Twoja wartość jest większa niż ograniczenia innych. Że jeśli siebie kochasz, to ta miłość, której Ci ktoś odmawia nie jest Twoim brakiem, tylko jego. Jeśli masz w sobie miłość, ciesz się nią. Nie pozwalaj, by ktoś ją nadużywał czy wykorzystał jako Twoją słabość, ale nie gaś jej. Ona jest Twoją siłą, bo potrafisz ją czuć i ona ubogaca Cię, dając Ci dostęp do takich miejsc w Twoim sercu, gdzie możesz spotkać siebie. Tak piękną, czystą i dobrą, jak może być tylko kochająca osoba. I to jest moment, kiedy zaczynasz tę miłość czuć też do siebie. A wtedy umiesz się obronić. Gepardzica może się wylegiwać, leniwie bić ogonem w ziemię i wyglądać jak śliczny kociak. Ale nigdy nie chowa pazurów. Obserwuje wszystko i wyostrza wzrok, kiedy trzeba w ułamku sekundy. Łapie kadr, jak moja lustrzanka. A niebieskość nieba, która jest nad nią łagodnie pozwala promieniom słońca głaskać jej drogocenne futro. Cheetah mruży oczy i wie, że ten kadr jest dobry. Że ma wszelkie powody, by czuć pełnię siebie.
I zobaczyłam cudowne, niebieskie aż do bólu niebo w ten dzień powrotu do żywych. Lęk słabnie, kiedy się nie wybiega. Kiedy się oddycha tym kwiecistym powietrzem i nawet trochę czuje się słodkawy zapach. Choć od tak dawna woni było brak. Kiedy się wreszcie wie, że Twoja wartość jest większa niż ograniczenia innych. Że jeśli siebie kochasz, to ta miłość, której Ci ktoś odmawia nie jest Twoim brakiem, tylko jego. Jeśli masz w sobie miłość, ciesz się nią. Nie pozwalaj, by ktoś ją nadużywał czy wykorzystał jako Twoją słabość, ale nie gaś jej. Ona jest Twoją siłą, bo potrafisz ją czuć i ona ubogaca Cię, dając Ci dostęp do takich miejsc w Twoim sercu, gdzie możesz spotkać siebie. Tak piękną, czystą i dobrą, jak może być tylko kochająca osoba. I to jest moment, kiedy zaczynasz tę miłość czuć też do siebie. A wtedy umiesz się obronić. Gepardzica może się wylegiwać, leniwie bić ogonem w ziemię i wyglądać jak śliczny kociak. Ale nigdy nie chowa pazurów. Obserwuje wszystko i wyostrza wzrok, kiedy trzeba w ułamku sekundy. Łapie kadr, jak moja lustrzanka. A niebieskość nieba, która jest nad nią łagodnie pozwala promieniom słońca głaskać jej drogocenne futro. Cheetah mruży oczy i wie, że ten kadr jest dobry. Że ma wszelkie powody, by czuć pełnię siebie.
Komentarze
Prześlij komentarz