Wydobyć słowa
"To, czego nie musieliśmy rozszyfrowywać, wyświetlać drogą wysiłków osobistych, to, co było jasne już przed nami, nie do nas należy. Od nas pochodzi jedynie to, co wydobywamy z ciemności będącej w nas i czego nie mają inni." M. Proust Wydobyć z ciemności do światła. A potem spojrzeć na to i się nie schować. Zmierzyć się z tym, poobserwować z różnych stron, pisać o tym i nie bać się znaleźć słów, które opiszą to wszystko. A kiedy coś jest jeszcze na tyle zaciemnione, że słów brak, wziąć to za znak, że trzeba przerobić, by słowa się znalazły. A one przyjdą. I ukształtują rzeczywistość, bo nadamy jej znaczenie swoimi wyborami, które mają swoją formę w słowach, dzięki którym są podejmowane.